„Twarz Grety di Biase” M. Knedler

Autor: Magdalena Knedler

Tytuł: Twarz Grety di Biase

Wydawnictwo: Novae Res

Liczba stron: 396

Rok pierwszego wydania: 2018

Źródło: Egzemplarz recenzencki


Dość długo, bo ponad rok, odczekałam zanim sięgnęłam po kolejną książkę Magdaleny Knedler. Właściwie nie wiedzieć czemu, bo start znajomości miałyśmy udany: cykl kryminalno-obyczajowy o komisarz Annie Lindholm, mimo małych zgrzytów na końcu, bardzo mi się podobał. Może było to wynikiem lekkiej obawy, jak autorka sprawdzi się w pozbawionej morderstw i całej tej policyjnej otoczki stylistyce. W końcu jednak sięgnęłam po „Twarz Grety di Biase” – i okazało się, że nie było się czego bać. Mogę wręcz powiedzieć, że w tej, jak mówi tekst na okładce, „opowieści o miłości, pasji i sztuce” Knedler dopiero pokazała na co ją stać.

Czytaj dalej

„Nocny film” M. Pessl

Autor: Marisha Pessl

Tytuł: Nocny film

Wydawnictwo: Albatros

Liczba stron: 768

Rok pierwszego wydania: 2013

Tłumaczenie: Rafał Lisowski

Źródło: Egzemplarz recenzencki


W przypadku „Nocnego filmu” Marishy Pessl zaszła rzecz bardzo rzadka, niemal niespotykana: blurby nie przesadzały, to rzeczywiście „diaboliczny thriller z niepowtarzalnym klimatem”. Równocześnie to taka książka, która dzieli czytelników – jedni są zachwyceni, inni narzekają na wtórność i zbytnie rozdmuchanie wątków. Fakt, gdy pisze się prawie ośmiusetstronicową cegłę można przedobrzyć, można rozwlec nadmiernie i wynudzić odbiorcę. Ja jestem po stronie tych, których „Nocny film” wciągnął bez reszty.

Czytaj dalej

„Smak strachu” S. Hilary [PATRONAT]

Autor: Sarah Hilary

Tytuł: Smak strachu (Inspektor Marnie Rome #3) / W obcej skórze (#1) / Nie ma innej ciemności (#2) / Ciszej niż śmierć (#4)

Wydawnictwo: Czwarta Strona

Liczba stron: 520

Rok pierwszego wydania: 2016

Tłumaczenie: Agnieszka Brodzik

Źródło: Egzemplarz recenzencki

Wyzwanie: Przeczytam kryminał


To już trzeci tom cyklu z inspektor Marnie Rome, policjantką, która wciąż mierzy się z traumą, jaka miała miejsce w jej prywatnym życiu. W Londynie niezmiennie czai się zło, a trudnych, bolesnych śledztw nie brakuje. Kolejny psychopata pogrywa z organami ścigania, kolejne osoby giną. Chciałoby się uśmiechnąć z pobłażaniem nad tą kryminalną kreacją, która sprawia, że każde miasto, jakie autor weźmie pod lupę, staje się najmroczniejszym miejscem na Ziemi, ale uśmiech szybko zamiera nam na ustach. Sarah Hilary potrafi przekonująco budować napięcie, a portrety zwyrodnialców, które tworzy, są niepokojąco realistyczne. Nie tylko bohaterowie powieści, ale również czytelnik może poczuć „Smak strachu”.

Czytaj dalej