„Osobisty przewodnik po Pradze” M. Szczygieł, F. Springer [PRZEDPREMIEROWO!]

Autor: Mariusz Szczygieł, Filip Springer

Tytuł: Osobisty przewodnik po Pradze

Wydawnictwo: Dowody na istnienie

Liczba stron: 372

Rok pierwszego wydania: 2020 (premiera: 26.05.2020)

Źródło: Egzemplarz recenzencki


Jeśli chcemy podróżować, to jeszcze wciąż tylko w ten sposób: z własnego łóżka, palcem po kartkach. Odkąd poznałam Pragę, nieustannie za nią tęsknię. Uczucie to dopadło mnie nagle i bez żadnego ostrzeżenia: po prostu momentalnie zakochałam się w tym mieście. I to wcale nie najbardziej w Hradczanach, katedrze św. Wita czy moście Karola, choć są piękne, ale w tej Pradze codziennej, w kamienicach, wąskich zaułkach, zadymionych piwiarniach, które nieprędko chcą człowieka wypuścić, czy w pasażu Lucerna, gdzie w jednej przestrzeni piękne, eleganckie wejście do kina sąsiaduje z rzeźbą Wacława na zdechłym koniu. Gdy jechałam tam po raz pierwszy w 2014 roku, zapowiedziałam mojemu towarzyszowi, że musimy uwzględnić w swych wędrówkach szlak śladami dzieł Davida Černego. A któż był temu zamieszaniu winien? Oczywiście Mariusz Szczygieł i jego „Zrób sobie raj”. Kiedy więc usłyszałam o „Osobistym przewodniku po Pradze” tegoż autora, nie mogłam sobie odmówić lektury.

Czytaj dalej

„Młyn do mumii” P. Stančík

Autor: Petr Stančík

Tytuł: Młyn do mumii

Wydawnictwo: Stara Szkoła

Liczba stron: 342

Rok pierwszego wydania: 2013

Tłumaczenie: Mirosław Śmigielski

Źródło: Egzemplarz recenzencki


Mistyczny porno-gastro thriller i XIX-wieczna Praga. Rzadko kuszą mnie blurby, ale jeśli już kuszą, to właśnie takie! Każdy element z tego przewrotnego hasła frapował mnie równie mocno. Bo cóż to właściwie znaczy porno thriller? Że będzie dużo scen seksu przeplatanych opisami mrocznych czynów mordercy? A co to jest gastro thriller? A w dodatku jeszcze mistyczny? Petr Stančík nie raz puszcza do czytelnika oko, pomyślałby kto, że mu coś tam wpadło, a on nie, daje wciąż i wciąż między wierszami do zrozumienia, że nie wolno traktować tej książki poważnie. Albo  inaczej: nie wolno być zbyt sztywnym, warto mieć otwarty umysł i spodziewać się wszystkiego, bo dziwnych zdarzeń w „Młynie do mumii” Petra Stančíka nie brakuje. Czytaj dalej

„Golem” G. Meyrink

Autor: Gustav Meyrink

Tytuł: Golem

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Liczba stron: 280

Rok pierwszego wydania: 1915

Tłumaczenie: Jerzy Łoziński

Źródło: Egzemplarz recenzencki


Golem, tajemnicza postać, istota z gliny, niby stworzona na ludzkie podobieństwo, ale pozbawiona wolnej woli, całkowicie zależna od swego twórcy. Legenda mówi, że Golema stworzył rabin Jehuda Löw ben Becalel (Maharal),  żydowski uczony rabiniczny, talmudysta, filozof, mistyk, kabalista, alchemik i astrolog oraz matematyk. Golem powstał w odpowiedzi na prześladowania praskich Żydów, których podejrzewano o bezbożne praktyki i okultyzm. Aby obronić siebie i innych, rabin Maharal ulepił z gliny wielką postać człowieka, którą następnie ożywił za pomocą tajemnych rytuałów i modłów, na koniec wypisując na czole lub wkładając do ust Golema pergamin ze słowem Emet (w języku hebrajskim słowo to, אמת, oznacza „prawdę”). Wymazanie pierwszej litery powodowało powstanie słowa met (w języku hebrajskim מת oznacza „śmierć”) co odbierało życie istocie. Jednak ulepienie z gliny Golema było nieudaną kopią boskiego stworzenia człowieka, w wyniku czego istota była niema i bezmyślna.¹ O dwóch rzeczywistościach, życiu na krawędzi tego, co znane i co nieznane, opowiada powieść grozy Gustava Meyrinka pod tytułem „Golem”. Czytaj dalej