Autor: Anna Askaldowicz, Michał Cholewa, Marta Magdalena Lasik, Michał Niedźwiedzki, Katarzyna Rupiewicz, Agnieszka Żak
Tytuł: Inkszy welt
Wydawnictwo: Śląski Klub Fantastyki
Liczba stron: 292
Rok pierwszego wydania: 2020
Źródło: Egzemplarz recenzencki
Trzy lata temu miałam okazję czytać „Zabawę w Boga”, antologię sekcji literackiej „Logrus” osnutą według pomysłu wykorzystania nieograniczonej władzy. Tomik „Inkszy welt”, który teraz trzymam w ręce, zaciekawił mnie dalece bardziej. Tym razem grupa zgromadzona przy Śląskim Klubie Fantastyki wpadła bowiem na koncept, by miejscem wszystkich opowiadań utworzyć Górny Śląsk, który ma moim zdaniem niezwykły potencjał fantastyczny. Rzeczywiście bowiem moja mała ojczyzna to trochę taki inny świat (inkszy welt): z przeszłością pełną kopalnianych tąpnięć, bogactwa rodzonego przez czarną ziemię, z teraźniejszą dumą, że jest się stąd, zrehabilitowaną „ślůnskom godkom” i z niepewną wciąż przyszłością. Stoimy w rozkroku między tradycją, która już się nie sprawdza i nowoczesnością, która jednak nie do końca wpasowuje się w krajobraz. Mamy więc szyby, nieczynne w większości kopalnie, mamy hałdy, ale i nowoczesne drapacze chmur, mamy blokowiska z budowlami z wielkiej płyty i największy park miejski w Europie, czyli Park Śląski… Mamy nasze górnicze wierzenia i dziwne stwory, beboki, Skarbniki i utopce… Gotowi, by zanurzyć się w nasz świat?
Czytaj dalej