„Wicked. Życie i czasy Złej Czarownicy z Zachodu” G. Maguire

Autor: Gregory Maguire

Tytuł: Wicked. Życie i czasy Złej Czarownicy z Zachodu

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Liczba stron: 572

Rok pierwszego wydania: 1995

Tłumaczenie: Monika Wyrwas-Wiśniewska

Źródło: Egzemplarz recenzencki


Wszyscy znamy tę historię, prawda? Mała Dorotka mieszka w Kansas, u swojego wujostwa. Jest sierotką, a za jedynego przyjaciela służy jej pies Toto. Pewnego dnia nad farmę nadciąga okropne tornado i porywa cały dom. Wichura jest tak mocna, a zwariowany lot w oku trąby powietrznej tak długi, że wykończona dziewczynka zasypia. A gdy się budzi… Jest w dziwnej, nieznanej krainie. Potem pojawiają się Strach na Wróble, Blaszany Drwal i Tchórzliwy Lew, są jakieś magiczne buciki i zła wiedźma… A co, jeśli to mocno skrzywiona oraz jednostronna perspektywa? Czy zła czarownica naprawdę jest zła? Gregory Maguire postanowił opowiedzieć jak to wszystko wyglądało z drugiej strony. I tak powstała powieść „Wicked. Życie i czasy Złej Czarownicy z Zachodu”.

Czytaj dalej

„Czarownice z Pirenejów” L. Gabás

Autor: Luz Gabás

Tytuł: Czarownice z Pirenejów

Wydawnictwo: Muza SA

Liczba stron: 480

Rok pierwszego wydania: 2014

Tłumaczenie: Barbara Jaroszuk

Źródło: Egzemplarz recenzencki

Wyzwanie: Czytam opasłe tomiska (480 stron), Wielkobukowe wyzwanie (Opowieść w magicznych klimatach)


Polowania na czarownice, oskarżenia o czary, okrutne tortury, na które skazywane były oskarżone i wreszcie skazanie na haniebną śmierć – tego wszystkiego mogła doświadczyć w XVI wieku kobieta, która była „inna”, to znaczy dorównująca inteligencją mężczyźnie (a to przecież niemożliwe!), mająca własne zdanie, myśląca zbyt swobodnie, ale też taka, która miała naturalne zdolności do leczenia, a nawet zakrzywiony nos lub kose spojrzenie, diabelskie znamię na plecach lub brak włosów pod pachami. Ziemia nie chciała wydawać plonów? Zmarło dziecko sąsiadki? To wszystko wina czarownicy! Procesy o czary nie były niestety wcale rzadkością, a raz oskarżona kobieta była praktycznie bez szans – wszystko świadczyło przeciwko niej. Dość powiedzieć, że jednym ze sposobów sprawdzenia, czy dana kobieta paktuje z diabłem, było wrzucenie nieszczęśnicy do jeziora: jeśli nie utonęła, była czarownicą i należało ją zabić, jeśli zaś poszła na dno… Cóż, była niewinna, pokój jej duszy. O uprzedzeniach, ciemnocie i walce z góry skazanej na klęskę opowiada powieść Luz Gabás pod tytułem „Czarownice z Pirenejów”. Czytaj dalej