„Tam, gdzie las spotyka się z niebem” G. Vanderah

Autor: Glendy Vanderah

Tytuł: Tam, gdzie las spotyka się z niebem

Wydawnictwo: Muza

Liczba stron: 352

Rok pierwszego wydania: 2019

Tłumaczenie: Dorota Stadnik

Źródło: Egzemplarz recenzencki


Czasami zdaje się, że życie nas testuje, bo nic nie układa się po naszej myśli, a jedno nieszczęście spada na nas za drugim. I gdy sądzimy już, że nie wytrzymamy dłużej, że nie damy rady tak dalej żyć, ono zsyła nam pomoc. Problem w tym, że bywa, że jesteśmy już tak głęboko w dołku, że nie widzimy niosącego nadzieję światełka. Zdarza się też, że nie chcemy pomocy i ją uparcie odtrącamy. Ale los ma swoje sposoby… Co dobitnie pokazał w przypadku Joanny, głównej bohaterki książki Glendy Vanderah „Tam, gdzie las spotyka się z niebem”.

Czytaj dalej

„Żywe morze snów na jawie” R. Flanagan

Autor: Richard Flanagan

Tytuł: Żywe morze snów na jawie

Wydawnictwo: Literackie

Liczba stron: 272

Rok pierwszego wydania: 2020

Tłumaczenie: Maciej Świerkocki

Źródło: Egzemplarz recenzencki


Są pewne wielkie, uniwersalne tematy, z którymi wielu pisarzy pragnie się zmierzyć: miłość, człowiek a natura, nowe życie, a także śmierć (odchodzenie). I właśnie to ostatnie zagadnienie stało się wielkim tematem najnowszej książki Richarda Flanagana o poetyckim tytule „Żywe morze snów na jawie”. Pisarz ten udowodnił już nie raz, że nie boi się trudnych tematów, a co więcej, mistrzowsko sobie z nimi radzi: wojna, kolonializm, samotność, zaszczucie przez mass media ‒ takie lejtmotywy przewijały się przez poprzednie jego powieści. Tym razem mamy sposobność, by przemyśleć nasze podejście do przemijania i odchodzenia bliskiej nam osoby.

Czytaj dalej

„Święto ognia” J. Małecki

Autor: Jakub Małecki

Tytuł: Święto ognia

Wydawnictwo: SQN

Liczba stron: 256

Rok pierwszego wydania: 2021

Źródło: Egzemplarz recenzencki


Dopiero gdy się głębiej zastanowiłam, uświadomiłam sobie, że tak jak „Dygot”, „Ślady” i „Rdza” układały się w nieformalny tryptyk o dorastaniu i niewystarczalności tego, co jest, tak „Święto ognia” jest trzecią książką Jakuba Małeckiego o chorobach i cierpieniu. No bo patrzcie: w „Nikt nie idzie” był Klemens, mężczyzna-chłopiec z balonami zamknięty we własnym świecie, w „Horyzoncie” doświadczający PTSD Maniek, a w najnowszej książce Małeckiego ‒ cierpiąca na „poroże mózgowe” (porażenie mózgowe) Nastka. I podobnie jak w poprzednim przypadku, trzecia z kolei książka nie robi na mnie już takiego wrażenia jak jej poprzedniczki. Ale od początku.

Czytaj dalej