„Chata na krańcu świata” P. Tremblay

Autor: Paul Tremblay

Tytuł: Chata na krańcu świata

Wydawnictwo: Vesper

Liczba stron: 308

Rok pierwszego wydania: 2018

Tłumaczenie: Paweł Lipszyc

Źródło: Egzemplarz recenzencki


Nie ma lepszego czasu na czytanie powieści grozy niż jesień ze zbliżającym się powolutku Halloween. Ciemno, wietrznie, księżyc świeci tajemniczo, coś stuka w nasze okno (chyba gałązka pobliskiego drzewa, ale kto może mieć pewność?), na podwórzu słychać szelest… Nie wyobrażam sobie wielu przyjemniejszych w tych okolicznościach przyrody rzeczy, niż złapanie dobrej książki, chwycenie kubka gorącej herbaty lub kakao i wskoczenie pod ciepły koc. A jeśli zastanawiacie się nad doborem lektury, to podsuwam Wam jeden z tytułów wydawnictwa Vesper: „Chatę na krańcu świata” Paula Tremblaya.

Czytaj dalej

„Ale z naszymi umarłymi” J. Dehnel

Autor: Jacek Dehnel

Tytuł: Ale z naszymi umarłymi

Wydawnictwo: Literackie

Liczba stron: 320

Rok pierwszego wydania: 2019

Źródło: Egzemplarz recenzencki


Prozę Jacka Dehnela znam nie od dziś, a i po poezję tegoż autora zdarza mi się sięgnąć. Urodzony w Gdańsku pisarz nie ogranicza się do jednej stylistyki, a jego książki dość wyraźnie dzielą się na takie, które można zaliczyć do literatury wysokiej (jak „Matka Makryna” czy „Balzakiana”), jak i takie, które są „lżejsze” gatunkowo (przede wszystkim pisane wraz z mężem Piotrem Tarczyńskim kryminały retro o profesorowej Szczupaczyńskiej). Do tej drugiej grupy dołączyła właśnie samodzielna powieść autora, rzecz o na wskroś polskiej zombi apokalipsie – „Ale z naszymi umarłymi”. Tytuł to oczywiście nawiązanie do zbioru szkiców i wywiadów Marii Janion „Do Europy tak, ale razem z naszymi umarłymi”. Profesor Janion zajmuje się w nim tematyką głębokich zmian, jakie nastąpiły w Polsce po odzyskaniu niepodległości w 1989 roku i transformacji ustrojowej. Interesuje ją nasze, Polaków, dziedzictwo: jak się okazuje, tytułowi „nasi umarli” to przede wszystkim Żydzi. Już po tytule widać więc, że najnowsza książka Jacka Dehnela to rzecz przewrotna, lekko zabawna, dość straszna, a przy tym stanowczo niegłupia. Czytaj dalej

„Śpiące królewny” S. King, O. King

Autor: Stephen King, Owen King

Tytuł: Śpiące królewny

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Liczba stron: 736

Rok pierwszego wydania: 2017

Tłumaczenie: Tomasz Wilusz

Źródło: Egzemplarz recenzencki


Z Kingiem tak już mam, że nawet jeśli opis budzi mój lekki sceptycyzm to nie mogę sobie odmówić sięgnięcia po książkę i sprawdzenia czy moje odczucie było słuszne. Wiadomym jest, że Król Horroru, jak każdy pisarz mający na swoim koncie tak wiele tytułów, ma powieści lepsze i gorsze. Jedni mówią, że najlepsze już za nim i dzielą jego twórczość na tę klasyczną i tę współczesną, drudzy czytają każdy tytuł po kolei z wypiekami na twarzy. Od razu powiem, że ja jestem gdzieś pośrodku. Nie mogłam sobie jednak odmówić lektury „Śpiących królewien”, książki, którą Stephen napisał ze swoim synem Owenem. Ile jest Kinga w tej baśniowo brzmiącej książce, a ile makabrycznej baśni w Kingu?

Czytaj dalej