„Egzekucja” R. Mróz

Autor: Remigiusz Mróz

Tytuł: Egzekucja (Joanna Chyłka #14) / Kasacja (#1) / Zaginięcie (#2) / Rewizja (#3) / Immunitet (#4) / Inwigilacja (#5) / Oskarżenie (#6) / Testament (#7) / Kontratyp (#8) / Umorzenie (#9) / Wyrok (#10) / Ekstradycja (#11) / Precedens (#12) / Afekt (#13) / Skazanie (#15)

Wydawnictwo: Czwarta Strona

Liczba stron: 464

Rok pierwszego wydania: 2021

Źródło: Egzemplarz recenzencki


Gdy sześć lat temu czytałam „Kasację”, nie przypuszczałam, że tak to się potoczy. To był moment przełomowy dla Remigiusza Mroza, chwila, gdy jego kariera zaczęła nabierać rozpędu. I teraz jest na szczycie: … książek później, z serialem „Chyłka”, z kolejnym („Behawiorysta”) za rogiem, najpopularniejszy polski pisarz znany z nazwiska nawet tym, którzy z książką ostatni raz mieli do czynienia na lekcji polskiego. Zawsze mnie to pozytywnie nastraja, że ktoś w naszym kraju mógł osiągnąć tak wiele dzięki książkom i dużej aktywności w Internecie. Za mną 14 już część perypetii Joanny Chyłki i Kordiana Oryńskiego, „Egzekucja”. Co tym razem zgotował im autor?

W wyniku końcowych zdarzeń „Afektu”, Zordon zaginął. Minęły trzy miesiące: przez cały ten czas Chyłka robiła wszystko, by go odnaleźć, ale nie natrafiła na żaden ślad. Jednak warszawska prawniczka nie ma zamiaru się poddać, nawet, gdy wszyscy wokół niej porzucili już nadzieję. Aby zapewnić sobie fundusze na dalsze poszukiwania, prowadzi biuro porad prawnych i mimo że nie może sama reprezentować klientów przed sądem, nic nie stoi na przeszkodzie, by wykorzystywała do tego kogoś innego. Jednocześnie stara się doprowadzić do uchylenia decyzji sądu dyscyplinarnego o usunięciu jej z zawodu. Wydaje się, że obie te sprawy skazane są na niepowodzenie, gdy nagle zgłasza się do niej policjant oskarżony o zabójstwo cywila. To spowoduje lawinę wydarzeń, której nikt się nie spodziewał.

‒ To nie wygląda najlepiej, co? – odezwał się Szczerbiński.
‒ Mniej więcej jak skarpety w kubotach.

Powyższy cytat mógłby być niejakim podsumowaniem „Egzekucji”, ale nie będę okrutna i rozwinę swoją myśl, równocześnie pisząc też o dobrych stronach książki. Ten tom skupia się w 80% na prywatnych perypetiach Chyłki i Zordona, a w 20% na sprawie sądowej, więc ci, którzy mieli jeszcze nadzieję na dobry thriller prawniczy, niech ją porzucą. Główny nacisk jest tu położony na poszukiwania Oryńskiego, a czytelnik dość długo zastanawia się, jakim cudem ten mógł przeżyć (bo raczej nikt nie wierzy w tak nagłe i smutne zakończenie serii). Cud jest tu dobrym słowem, bo wiele zdarzeń w tej powieści ma jego znamiona. Cudowne zmartwychwstania osób, których śmierć stwierdzono ponad wszelką wątpliwość, niewiarygodne przypadki i zrządzenia losu, kwestia amnezji emocjonalnej, zachowania niektórych osób… Wiem, że wszystko to brzmi bardzo enigmatycznie, ale w „Egzekucji” tyle się dzieje, a równocześnie niemal wszystko byłoby spoilerem z mojej strony, więc nie mogę praktycznie nic zdradzić.

Co mi się podoba, to widoczna przemiana Chyłki. Pyskata prawniczka, która nie pozwalała sobie do nikogo się przywiązać, dzięki wpływowi Zordona i jego bezgranicznemu uczuciu, dała się oswoić i stała się osobą, która jak lwica walczy o bliskich, pokazując im swoją wrażliwą i miękką stronę. Jak sama mówi na kartach książki: Zawsze wychodziłam z założenia, że miłość jest oddawaniem komuś do ręki broni, którą może cię unicestwić. Przy tobie zrozumiałam, że tak nie jest. To nie broń, tylko tarcza, która chroni cię przed wszystkim, co na świecie złe. To jest świetne, bo dużo mówiło się o tym, że ta postać nie ewoluuje, wciąż jest twarda i bezwzględnie idzie do przodu, jakby straszne rzeczy, które ją spotkały, nie odcisnęły na niej żadnego piętna. Przy Oryńskim Chyłka pozwala sobie odsłonić miękkie podbrzusze, a w „Egzekucji” widać to najdobitniej. Chyba pierwszy raz kobiecie tak zależy i wie, że musi zawalczyć o relację z Kordianem, bo ich związek zdaje się wisieć na włosku.

Zobacz także:

Szkoda, że tak wiele zdarzeń jest tak nieprawdopodobnych, przez co spada przyjemność z czytania. Wiem, że Mróz znany jest z tego, że potrafi znaleźć niespodziewane wyjście z każdej powieściowej sytuacji, jednak jest granica, za którą to nie jest już coś, co robi wrażenie, ale zaczyna zniechęcać. Od kilku tomów z Chyłką tak wysoko unoszę podczas czytania brew, że niedługo wyjdzie poza czoło. Remigiusz, rachunek za kremy i kuracje przeciwzmarszczkowe prześlę pocztą!

Równocześnie: to niesamowite, ale mimo tych uchybień, serię o Chyłce i Zordonie wciąż czyta się świetnie! Mnie gnała ciekawość co będzie dalej, a lekkie pióro autora sprawiło, że „Egzekucję” pochłonęłam w dwa dni. Nie da się więc ukryć, że Remigiusz Mróz ciągle ma to coś. Jedyne, czego bym sobie w tej sytuacji życzyła, to bardziej życiowych fabuł. No, chyba że autor chce wrócić do pisania fantastyki.

4/6

Za egzemplarz recenzencki książki dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona:


Tytuł w formie e-booka możesz kupić w serwisie LitRes:

18 myśli w temacie “„Egzekucja” R. Mróz

  1. Pingback: „Kasacja” R. Mróz | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  2. Pingback: „Zaginięcie” R. Mróz [PREMIEROWO] | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  3. Pingback: „Rewizja” R. Mróz [PRZEDPREMIEROWO] | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  4. Pingback: „Immunitet” R. Mróz | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  5. Pingback: „Inwigilacja” R. Mróz | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  6. Pingback: „Oskarżenie” R. Mróz [PREMIERA] | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  7. Pingback: „Testament” R. Mróz | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  8. Pingback: „Kontratyp” R. Mróz | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  9. Pingback: „Umorzenie” R. Mróz | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  10. Pingback: „Wyrok” R. Mróz | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  11. Pingback: „Ekstradycja” R. Mróz | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  12. Pingback: „Precedens” R. Mróz | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  13. Pingback: „Afekt” R. Mróz | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  14. Pingback: Recenzje od A do Z | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  15. Pingback: Podsumowanie listopada | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

  16. Pingback: „Skazanie” R. Mróz | Książkowe światy ‒ piszę o książkach od 2013 roku

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s